Legalność obowiązku zakrywania ust i nosa (oraz innych ograniczeń) po 29 listopada 2020 – analiza precedensowego orzeczenia Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim

Wprowadzenie

Obowiązek zasłaniania ust i nosa od samego początku jego ustanowienia wywołuje wiele kontrowersji, mając zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Sytuację komplikują dodatkowo niespójne, a wręcz chaotyczne działania legislacyjne, krytykowane przez sporą część prawników. Przypomnijmy, że początkowo przez wiele miesięcy nakaz zasłaniania ust i nosa oparty był wyłącznie o podstawę prawną wynikającą z rozporządzenia, a więc aktu rangi podustawowej. Stało się to przyczyną kwestionowania przez sądy legalności takiego rozwiązania, gdyż zgodnie z art. 31 ust. 3 zdanie 1 Konstytucji RP „Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.”. Sądy administracyjne zatem uchylały decyzje sanepidu o nałożeniu administracyjnej kary pieniężnej za nieprzestrzeganie nakazu zasłaniania ust i nosa, z kolei sądy karne, orzekając w postępowaniach wykroczeniowych, uniewinniały bądź wręcz umarzały postępowania, uznając, że taki czyn nie jest bezprawny (analiza w tym zakresie wraz z przytoczonymi orzeczeniami jest opublikowana na naszym blogu: http://okolicebiznesu.pl/sady-po-stronie-obywateli-przeglad-dotychczasowych-orzeczen-w-sprawie-obostrzen-zwiazanych-z-covid-19/). 

Ewolucja zmian legislacyjnych w zakresie ograniczeń, nakazów i zakazów związanych z nakazem zasłania ust i nosa

Opisywana sytuacja zmieniła się po 29 listopada 2020 roku, kiedy to weszła w życie ustawa z dnia 29 października 2020 roku – o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (Dz. U. z 2020 roku, poz. 2112). Po pierwsze, wprowadziła ona zmiany w Kodeksie wykroczeń, dodając do art. 116 k.w. m.in. nowy § 1a o treści: „Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.”. Po drugie, ustawa zmieniająca zmodyfikowała brzmienie m.in. dotychczasowego art. 46b ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku –  o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z  2020 roku, poz. 1845), dalej: „ustawa przeciwzakaźna”, dodając do niego w punkcie 13 wprost możliwość ustanowienia obowiązku zasłaniania ust i nosa. W aktualnym więc brzmieniu, norma art. 46b brzmi następująco:

„W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić:

1) ograniczenia, obowiązki i nakazy, o których mowa w art. 46 ust. 4;

2) czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców;

3) czasową reglamentację zaopatrzenia w określonego rodzaju artykuły;

4) obowiązek poddania się badaniom lekarskim przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;

4a) obowiązek stosowania określonych środków profilaktycznych i zabiegów;

5) obowiązek poddania się kwarantannie;

6) miejsce kwarantanny;

7) (uchylony);

8) czasowe ograniczenie korzystania z lokali lub terenów oraz obowiązek ich zabezpieczenia;

9) nakaz ewakuacji w ustalonym czasie z określonych miejsc, terenów i obiektów;

10) nakaz lub zakaz przebywania w określonych miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach;

11) zakaz opuszczania strefy zero przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;

12) nakaz określonego sposobu przemieszczania się;

13) nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu.”.

Z kolei przepis art. 46a ustawy przeciwzakaźnej, do którego odnosi się powyższa norma brzmi następująco:

„W przypadku wystąpienia stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego o charakterze i w rozmiarach przekraczających możliwości działania właściwych organów administracji rządowej i organów jednostek samorządu terytorialnego, Rada Ministrów może określić, w drodze rozporządzenia, na podstawie danych przekazanych przez ministra właściwego do spraw zdrowia, ministra właściwego do spraw wewnętrznych, ministra właściwego do spraw administracji publicznej, Głównego Inspektora Sanitarnego oraz wojewodów:

  1. zagrożony obszar wraz ze wskazaniem rodzaju strefy, na którym wystąpił stan epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego,
  2. rodzaj stosowanych rozwiązań – w zakresie określonym w art. 46b

– mając na względzie zakres stosowanych rozwiązań oraz uwzględniając bieżące możliwości budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego.”.

Same nakazy, zakazy i ograniczenia stosowane w stanie epidemii określone są jednak nadal w akcie rangi podustawowej – w wydanym na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1-6 i 8-13 ustawy przeciwzakaźnej Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 19 marca 2021 roku – w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. z 2021 roku, poz. 512), dalej: „rozporządzenie”. W § 25 przywoływanego rozporządzenia ustanowiony został nakaz zakrywania, przy pomocy maseczki, ust i nosa, w poniższych miejscach

  1. w środkach publicznego transportu zbiorowego w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 14 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym, na statkach pasażerskich w żegludze krajowej w rozumieniu przepisów o bezpieczeństwie morskim lub statkach żeglugi śródlądowej, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej, przeznaczonymi lub używanymi do przewozu osób;
  2. w miejscach ogólnodostępnych, w tym:
  3. na drogach i placach, na terenie cmentarzy, promenad, bulwarów, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych,
  4. na terenie nieruchomości wspólnych w rozumieniu art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2020 r. poz. 1910 oraz z 2021 r. poz. 11) oraz na terenie takich nieruchomości o innych formach posiadania,
  5. w zakładach pracy, jeżeli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba, chyba że pracodawca postanowi inaczej,
  6. w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym; za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny,
  7. w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach);
  8. w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, w budynku użyteczności publicznej przeznaczonym na potrzeby kultu religijnego oraz na cmentarzu.

Pojawia się zatem pytanie, czy obecne rozwiązania prawne są już legalne i mogą być podstawą do karania obywateli – w tym przedsiębiorców i ich pracowników – mandatami karnymi na podstawie art. 116 § 1a k.w. w związku z art. 46a i art. 46b pkt 13 ustawy przeciwzakaźnej w związku z § 25 wspomnianego rozporządzenia.

Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Stowarzyszenia Sędziów „Iustitia”

Po dokonaniu nowelizacji w Kodeksie wykroczeń i ustawie przeciwzakaźnej spora część prawników uznała, iż obecne rozwiązanie powoduje, że karanie za brak maseczki jest w pełni legalne, gdyż istnieje ku temu podstawa ustawowa. Na stronie internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich można znaleźć opinię, zgodnie z którą: „(…) Powszechny nakaz zakrywania nosa i ust został bowiem (co też podkreślał Rzecznik Praw Obywatelskich w swoich wystąpieniach) wprowadzony z przekroczeniem granic upoważnienia ustawowego. Naprawiając ten błąd w dniu 28 października 2020 r. Sejm uchwalił ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, w której w art. 15 pkt 2 lit. c wprowadzono zmianę w art. 46b ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi polegającą, na dodaniu do art. 46b punktu 13 w brzmieniu: „13) nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu.”. Aktualnie przepis tego upoważnienia ustawowego stanowi właściwą podstawę do wprowadzania odpowiednich regulacji w formie rozporządzenia. (…)”.  Podobna opinia wydana została przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”, gdzie podkreślono, iż: „Przez wiele miesięcy rzeczywiście podstawa prawna obowiązku noszenia maseczki była wadliwa, ale od grudnia jest to uregulowana poprawnie. Obowiązek wynika już z ustawy.” Z opinii wynika ponadto, iż „Powszechny nakaz zakrywania nosa i ust został bowiem wprowadzony początkowo z przekroczeniem granic upoważnienia ustawowego. Naprawiając ten błąd, Sejm uchwalił 28 października 2020 r. ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. W art. 15 pkt 2 lit. c tej ustawy wprowadzono zmianę w art. 46b ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, polegającą na dodaniu do art. 46b punktu 13.”, a ponadto, że „Teraz prawidłową, legalną podstawą prawną obowiązku noszenia maseczek jest rozporządzenie Rady Ministrów z 19 marca 2021 r. (Wydane na podstawie delegacji ustawowej).”.

Precedensowe orzeczenie Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim – nakaz zasłaniania ust i nosa jednak wciąż nielegalny

Powyższe stanowiska są jednak opiniami, nawet jeśli zostały one wydane przez doświadczonych prawników, w tym sędziów. Trzeba bowiem pamiętać, że zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP „Wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe.”. Zatem stanowisko jakiegokolwiek podmiotu czy instytucji nie ma mocy prawnej i może stanowić jedynie pomoc dla obywateli w podejmowaniu przez nich decyzji co do określonego zachowania się. Pewnym odniesieniem w poprzednim stanie prawnym mogło być orzecznictwo sądów, wskazujące na bezprawność przyjętych rozwiązań, jednakże po 29 listopada 2020 roku stało się ono nieaktualne, gdyż czyny których ocena była dokonywana w ramach spraw objętych tymi orzeczeniami miały miejsce przed nowelizacją przepisów. Dlatego też interesujące będzie to, jak sądy będą rozpatrywać sprawy w ramach obecnie obowiązujących rozwiązań. Precedensowym rozstrzygnięciem jest postanowienie Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim – II Wydział Karny z dnia 2 kwietnia 2021 roku (Sygn. akt II W 155/21), w którym to sąd rozpatrywał sprawę obwinionego mieszkańca, który w dniu 28 grudnia 2020 roku w miejscu publicznym (na jednej z ulic Mińska Mazowieckiego) przemieszczał się bez zasłoniętych maseczką ust i nosa. Obwiniony odmówił przyjęcia mandatu, a do sądu wpłynął wniosek o jego ukaranie. Sąd jednak nie tylko nie uznał winy obwinionego o popełnienie wykroczenia z art. 116 § 1a k.w., lecz w ogóle umorzył postępowanie w sprawie – na podstawie art. 62 § 2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (dalej: „k.p.w.”) w związku z art. 5 § pkt 2 k.p.w. Zgodnie z art. 62 § 2 zdanie 1 k.p.w., „W razie stwierdzenia okoliczności wyłączających orzekanie po wszczęciu postępowania, sąd wydaje postanowienie o jego umorzeniu, a jeżeli rozpoczęto już przewód sądowy – wyrok o umorzeniu postępowania, z wyjątkiem określonym w § 3.”. Z kolei zgodnie z art. 5 § 1 pkt 2 k.p.w., w oparciu o którą sąd zastosował wspomnianą wyżej normę art. 62 § 2 k.p.w.: §  1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy: (…) 2) czyn nie zawiera znamion wykroczenia albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia wykroczenia; (…)”. Przesłanka ta stanowi jedną z ujemnych przesłanek procesowych skutkujących przyjęciem, że za dane zachowanie w ogóle nie można ponosić odpowiedzialności wykroczeniowej przed sądem, a także być ukaranym mandatem karnym (zachowanie bowiem jest prawnie irrelewantne). Co więc zadecydowało o wydaniu przez sąd takiego orzeczenia?

Po pierwsze w uzasadnieniu możemy przeczytać, iż rozporządzenie przekracza delegację ustawową z art. 46a ustawy przeciwzakaźnej. Sąd wskazał, że w przepisie art. 46a pkt 1 ustawy ustawodawca używa zwrotu „zagrożony obszar wraz ze wskazaniem rodzaju strefy, na którym wystąpił stan epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego”, przez co środki wymienione w art. 46b (a więc także obowiązek zasłaniania maseczką ust i nosa) mogą obejmować wyłącznie fragment terytorium RP, podczas gdy wprowadzone ograniczenia rozciągają się na cały kraj. Zdaniem sądu utożsamienie pojęcia zagrożonego obszaru z całym terytorium państwa jest nadużyciem i przekroczeniem delegacji ustawowej, co stanowi istotny argument do uznania takiej konstrukcji za nielegalną.

Po drugie, kluczowym dla sądu argumentem był fakt, iż art. 116 § 1a k.w. jest przepisem odsyłającym – nie zawiera znamion czynu zabronionego, gdyż zgodnie z jego treścią „Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.”. Odsyła więc on zatem do grupy przepisów – w tym wypadku art. 46a i 46b ustawy przeciwzakaźnej oraz rozporządzenia. Wobec jednak faktu, że wymienione przepisy ustawy przeciwzakaźnej w dalszym ciągu nie określają znamion czynu podlegającego odpowiedzialności wykroczeniowej, nadal aktem prawnym, w którym de facto należy poszukiwać wytycznych co do sposobu określonego zachowania się pozostaje rozporządzenie, które można znowelizować dużo łatwiej i częściej niż ustawę. A to zdaniem sądu sprawia, że takie uregulowanie czynu zabronionego nie wypełnia definicji wykroczenia z art. 1 § 1 k.w. Jak stanowi ten przepis: „Odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5000 złotych lub nagany.”. Sąd podkreślił też, że obecna konstrukcja stoi w opozycji do zasady nullum crimen sine lege (łac. nie ma przestępstwa bez ustawy), który wyraża art. 42 ust. 1 zdanie 1 Konstytucji RP („Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.”). Skład orzekający zauważył ponadto, iż obecne ograniczenia przypominają restrykcje obowiązujące podczas jednego ze stanów nadzwyczajnych, a jak wiadomo nie został na terytorium RP wprowadzony stan wojenny, stan wyjątkowy, czy też najbardziej adekwatny do obecnej sytuacji – stan klęski żywiołowej. To z kolei sprawia, że aktualność zachowuje art. 31 ust. 3 zdanie 1 Konstytucji, wedle którego „Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.”. Niewątpliwie bowiem obowiązek zasłaniania ust i nosa podczas przemieszczania się stanowi ograniczenie konstytucyjnej wolności swobodnego przemieszczania się wyrażonej w art. 52 ust. 1 Konstytucji RP („Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.”).

Finalnie sąd uznał, iż nie ma obecnie podstaw prawnych do karania obywateli za czyn z art. 116 § 1a Kodeksu wykroczeń (a więc nie tylko w przypadku uchybienia obowiązkowi zasłaniania maseczką ust i nosa), gdyż obecna konstrukcja prawna tych obowiązków narusza zasadę zaufania obywateli do organów państwa i stanowionego przez nie prawa, będącej pochodną zasady demokratycznego państwa prawa z art. 2 ustawy zasadniczej („Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.”). Sąd też powołał się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2001 roku (Sygn. akt K 27/00), w którym Trybunał stwierdził: „(…) Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, zasada ochrony zaufania obywatela do państwa i do prawa, określana także jako zasada lojalności państwa wobec obywatela, wyraża się w takim stanowieniu i stosowaniu prawa, by nie stawało się ono swoistą pułapką dla obywatela i aby mógł on układać swoje sprawy w zaufaniu, iż nie naraża się na prawne skutki, których nie mógł przewidzieć w momencie podejmowania decyzji i działań oraz w przekonaniu, iż jego działania podejmowane zgodnie z obowiązującym prawem będą także w przyszłości uznawane przez porządek prawny. Przyjmowane przez ustawodawcę nowe unormowania nie mogą zaskakiwać ich adresatów, którzy powinni mieć czas na dostosowanie się do zmienionych regulacji i spokojne podjęcie decyzji co do dalszego postępowania. (…)”.

Wobec powyższego, w omawianym postanowieniu sąd uznał się za uprawniony do niestosowania przepisów rozporządzenia, które stoją jego zdaniem w sprzeczności z ustawą zasadniczą. Wobec tego zdecydował – na podstawie art. 8 ust. 2 Konstytucji – o jej bezpośrednim zastosowaniu („Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.”), podkreślając iż stosownie do treści art. 178 ust. 1 Konstytucji RP: „Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.”. Na koniec jednak sąd wyraźnie zaznaczył, iż przeprowadzona na kanwie niniejszej sprawy kontrola konstytucyjna nie pozbawia rozporządzenia mocy obowiązującej, a jedynie prowadzi do odmowy zastosowania jego przepisów w konkretnej sprawie.

Jakie mogą być kolejne orzeczenia?

Analizowane postanowienie Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim rzuca nowe światło na problematykę karania za wykroczenia, których bezpośrednim źródłem są przepisy rozporządzenia. Nie odnosi się ono wyłącznie do karania za brak zakrywania maseczką ust i nosa – analogicznie można uznać w tym kontekście za niepodlegające sankcji karnej inne rozwiązania wymienione w art. 46b ustawy przeciwzakaźnej – np. czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców (skonkretyzowany w przepisach rozporządzenia, które są nieustannie zmieniane). Jeśli bowiem sądy w kolejnych sprawach będą przyjmowały podobne stanowiska może się okazać, że nowelizacja ustawy przeciwzakaźnej i Kodeksu wykroczeń niewiele zmieniła i karanie mandatami za łamanie obostrzeń nadal pozostaje sprzeczne z prawem. Z uzasadnienia sądu można wywnioskować, iż oczywiście możliwe jest wprowadzanie restrykcji związanych z sytuacją epidemiczną, jednak muszą być one wprowadzane zgodnie z panującym w naszym kraju porządkiem prawnym. Obecna konstrukcja art. 116 § 1a k.w. zawierającego podwójne odesłanie (do art. 46b ustawy przeciwzakaźnej, a przez nią – do przepisów rozporządzenia) nie może być uznana za legalną, nawet pomimo uzasadnień natury medycznej i etycznej wprowadzonych  rozwiązań (ochrona zdrowia publicznego i przeciwdziałanie pandemii). Co więcej trzeba też zwrócić na brzmienie § 75 ust. 2 w związku z § 75 ust. 1 Załącznika Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”. Zgodnie z tymi przepisami:

„1. W przepisie karnym znamiona czynu zabronionego określa się w sposób wyczerpujący, bez odsyłania do nakazów lub zakazów zawartych w pozostałych przepisach tej samej ustawy, w przepisach innych ustaw, w tym ustaw określanych jako „kodeks”, w postanowieniach umów międzynarodowych ratyfikowanych za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie lub w dających się bezpośrednio stosować postanowieniach aktów normatywnych ustanowionych przez organizacje międzynarodowe lub organy międzynarodowe.

2. Odesłanie, o którym mowa w ust. 1, stosuje się tylko w przypadku, gdy bezprawność czynu polega na naruszeniu nakazów lub zakazów wyraźnie sformułowanych w innych przepisach tej samej ustawy lub w postanowieniach umów lub aktów, o których mowa w ust. 1. W takim przypadku w przepisie karnym, stosując odesłanie, używa się zwrotu: „Kto wbrew przepisom art. … (postanowieniom art. …)”. (…)”.

W przepisie art. 116 § 1a k.w. nie nastąpiło odesłanie do konkretnego przepisu ustawy przeciwzakaźnej, w dodatku ustawa ta nie określa znamion czynu zabronionego, zatem – choć kwestii tej w swym orzeczeniu nie poruszył sąd – można przyjąć, że jego konstrukcja prawna jest sprzeczna także z zasadami techniki prawodawczej.

Podsumowanie

Pomimo dokonanych nowelizacji legalność karania mandatami za brak zasłaniania maseczką ust i nosa wciąż jest wątpliwa. Co więcej, w kontekście uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim z dnia 2 kwietnia 2021 roku, problematyczna wydaje się także legalność karania mandatami za złamanie innych obostrzeń (np. przez przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą). Ciężko przewidywać jak ukształtuje się linia orzecznicza polskich sądów w kolejnych sprawach. Omawiane w niniejszej analizie postanowienie jest z pewnością proobywatelskie, a jego uzasadnienie stanowi logiczny i konsekwentny wywód, który może być używany jako argument obronny obywateli w kolejnych postępowaniach wykroczeniowych. Należy też pamiętać, iż postępowanie wykroczeniowe jest postępowaniem karnym sensu largo (sprawy badają wydziały karne sądów powszechnych, w odróżnieniu od spraw administracyjnych, gdzie decyzje ostateczne podlegają kontroli sądów administracyjnych). W postępowaniu karnym jedną z zasad naczelnych jest zasada in dubio pro reo (łac. w razie wątpliwości na korzyść oskarżonego). Realizuje ją norma art. 5 § 1 Kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym: „Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.” Zachowuje ona swoją aktualność również w sprawach wykroczeniowych, gdyż stosownie do treści art. 8 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia: „W postępowaniu uregulowanym w niniejszym kodeksie stosuje się odpowiednio przepisy art. 2, art. 4, art. 5, art. 7-9, art. 13, art. 14, art. 15 § 2 i 3, art. 16, art. 18 § 2, art. 20, art. 23 i art. 23a Kodeksu postępowania karnego.”. W sprawach restrykcji związanych z ustanowieniem w drodze rozporządzenia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów pewne wątpliwości bezspornie istnieją. Jednakże w odróżnieniu do krajów anglosaskich, w których obowiązuje system common law, w Polsce mamy do czynienia z systemem prawa stanowionego, zaś orzeczenie jednego sądu w konkretnej sprawie wcale nie musi się przełożyć na podobną praktykę orzekania innych sądów w kolejnych sprawach. Warto jednak zapoznać się z przedstawionym na kanwie tej precedensowej sprawy argumentami sądu, gdyż mogą okazać się one przydatne i skuteczne w przypadku konieczności obrony naszych praw i wolności w przyszłości.

Źródła:

https://www.rpo.gov.pl/pl/content/maseczki-covid-podstawa-prawna-faq-23-marca-2021
https://www.iustitia.pl/dzialalnosc/opinie-i-raporty/4150-opinia-stowarzyszenia-sedziow-polskich-iustitia-o-projekcie-z-dnia-14-grudnia-2020-r-ustawy-o-zmianie-ustawy-kodeks-postepowania-cywilnego-oraz-niektorych-innych-ustaw-dlpc-v-4190-1-21
https://www.facebook.com/sedziowie/photos/a.260887620624303/3907227165990312/?type=3